Bardzo często faceci za jedną z oznak męskości uznają fakt, że mogą mieć duży, obfity i mocny wytrysk. Faktycznie, może to mieć logiczne uzasadnienie, a panowie nawet nie zdają sobie sprawy, że to przekonanie ma korzenie ewolucyjne, związane po prostu z przetrwaniem gatunku. Czy objętość spermy da się zwiększyć? I czy ten upragniony mega wytrysk jest w zasięgu ręki?

Wielkie wytryski – czyli jakie? Trochę statystyki

Wielkość wytrysku zmienia się wraz z wiekiem i o ile w młodości czy u nastolatków potrafi być naprawdę duży, to około 30-35 roku życia raczej spada. Jednak wielokrotnie można zaobserwować, że nawet młody, sprawny seksualnie, zdrowy chłopak nie może poszczycić się dużym wytryskiem i ciężko tu cokolwiek zmienić – o ile jest w ogóle możliwe. Wynika to z prostego faktu – na wielkość wytrysku w dużej mierze rzutuje genetyka. Sięgnijmy teraz po garść danych statystycznych. Średni męski wytrysk (bo są też wytryski kobiece) prowadzi do uwolnienia ejakulatu (czyli porcji spermy) o objętości około 2-5 mililitrów. Uwaga – jeśli pragniecie mega wytrysków i swój uważacie za malutki, to porównajcie to z tą właśnie normą. Pięć mililitrów to mała łyżeczka do herbaty. Piętnaście mililitrów to duża łyżka. W taki najprostszy sposób można sprawdzić objętość wytrysku, by mieć jakiś punkt odniesienia, zanim zaczniecie martwić się, że wasze wytryski są kiepskie.

Potężne wytryski a p0rno

Męskie przekonanie, że ich wytrysk jest kiepski lub że powinien być większy, bierze się często z nadużywania filmów kina ślizganego. Powiedzmy sobie szczerze – łyżeczka od herbaty, chociaż statystyczna, nie robi szczególnego wrażenia. Natomiast to, co widzimy na filmach… No cóż, tu faktycznie często można mówić o potężnych wytryskach. Są trzy główne przyczyny, dla których aktorzy p0rno są w stanie zachwycić nas mega wytryskami:
to ich praca. Wykonują ją dobrze, więc unikają rzeczy negatywnie wpływających na obfitość wytrysku, a kładą nacisk na te pozytywne. O obu zaraz opowiemy.
W branży sławni stają się ci najlepsi, więc siłą rzeczy oglądamy tylko prawdziwą śmietankę – często właśnie mającą odpowiednie uwarunkowania genetyczne.
Jednak śmietanka nie zawsze jest prawdziwa. Część aktorów stosuje sztuczną spermę albo mieszanki domowej roboty, bazujące np. na mydle. Nieraz trzeba się naprawdę dobrze przyjrzeć, by wykryć takie sztuczki.
Mając wzorce wśród najlepszych w branży, faceci zakładają, że mogą im dorównać. Czasem tak, czasem nie. Obfitość spermy podczas seksu zwykle nie ma znaczenia. O ile oczywiście nie jesteście fanami zabaw typu face painting, czyli nie kręci was, gdy do wytrysku dochodzi na twarz i inne części ciała. Wtedy faktycznie powinien być on obfity, bo statystyczna łyżeczka to sporo za mało…

Obfity wytrysk a płodność i ciąża

Obfity wytrysk a płodność i ciąża

Wróćmy na chwilę do ewolucji, o której wspominaliśmy na wstępie. Obecne statystyki mówią, że w mililitrze spermy powinno być około 15 milionów zdrowych plemników, albo około 40 milionów na cały wytrysk. Jednocześnie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat – bo wcześniej takie badania nie były możliwe – obserwuje się stopniowy spadek tychże plemników. Teoretycznie do zapłodnienia potrzebny jest tylko jeden zdrowy, ruchliwy plemnik, który skutecznie pokona ciężką drogę do jajeczka. W praktyce coraz powszechniejsze są problemy kobiet z zajęciem w ciążę, właśnie ze względu na malejącą jakość nasienia partnerów. Im więc bardziej obfity wytrysk, tym liczba zdrowych plemników może się w nim znaleźć. Co za tym idzie – większe są szanse na zapłodnienie. Oczywiście w tym przypadku zdecydowanie lepiej iść w jakość, niż ilość, ale i ta jest ważna. I tak było prawdopodobnie od zawsze. Zakodowana w genach chęć przedłużenia gatunku sprawiała, że bardziej cenieni byli mężczyźni (czy też samce) o bardziej obfitym wytrysku. Teraz często podczas stosunku zapobiegamy zajściu w ciążę, ale jednak nadal większy wytrysk może być uważany za „lepszy”.

Co negatywnie wpływa na wytryski spermy?

Niestety, na obfitość wytrysk spermy wpływają czynniki, które są bardzo powszechne:

  • używki, z nikotyną na czele, a alkoholem zaraz za nią,
  • dieta bogata w czerwone mięsko, sól, produkty wysoko-przetworzone,
  • nikła aktywność fizyczna, siedzący tryb życia, brak regularnego ruchu, innego niż przejście do lodówki, nadwaga,
  • stres, przepracowanie, przemęczenie.

Wszystkie powyższe są klasycznymi czynnikami zmniejszającymi potencję, libido, spermatogenezę, wytrysk. Mają także szereg innych, negatywnych skutków na cały organizm. Wprowadzenie zmian w każdym z powyższych może poprawić kondycję psychofizyczną, wpłynąć na jakość życia erotycznego i ogólną satysfakcję z życia.
Oprócz tego mniejsza produkcja spermy może wynikać ze wspomnianych już uwarunkowań genetycznych, przebytych chorób, wieku, zażywanych leków. W pewnym, niedużym, stopniu na spadek liczby plemników w nasieniu wpływa noszenie ciasnej bielizny, ponieważ ogrzewa ona jądra. Nie ma to jednak wpływu na obfitość ejakulacji – plemniki stanowią tylko 1% spermy. Można mieć mega wytrysk nosząc rurki;)

Powiększamy męskie wytryski domowymi sposobami

Potężny wytrysk – czyli większy niż standardowo u danego mężczyzny – wcale jednak nie jest trudny od osiągnięcia. Wymaga tylko trochę samozaparcia, treningu, wiedzy o własnym ciele. Poniżej podajemy wam kilka sprawdzonych i prawdziwych sposobów na powiększenie obfitości męskiego wytrysku. Spróbujcie, a przekonacie się, że to faktycznie działa:

  • Pij dużo. Wody. W dniu, w którym planowany jest seks, wypij około 2 litrów wody, a to powinno powiększyć obfitość wytrysku.
  • Myśl o seksie. Bycie napalonym cały dzień może sprawić, że wieczorem wytryśniesz mocniej niż zazwyczaj. Sprawdza się w przypadku planowanego seksu, kiedy od rana myślisz o tym, co przyniesie ci wieczór. Nie myśl tylko „będzie seks”, ale wyobrażaj sobie, co będziecie robić, poczekaj na wzwód, utrzymaj, odpuść, za pół godzinki znowu oddaj się rozmyślaniom. Serio, to często działa.
  • Tryskaj rzadziej. Jeśli między wytryskami jest dłuższy odstęp – kilka czy kilkanaście dni – to może on być bardziej obfity. Może – bo nie zawsze to działa. Najlepiej wypróbować np. podczas masturbacji, bo wtedy dokładnie widać, jak bardzo jest obfity wytrysk. Przyrost w pewnym momencie przestanie się pojawiać – po rocznej abstynencji nie będzie 10x większy.
  • Ćwicz edging. Dochodź prawie do końca, ale nie tryskaj. Potem zacznij znowu. Działa przy seksie partnerowanym i masturbacji – możesz sprawdzić samodzielnie i własnoręcznie;)
  • Załóż pierścień na jądra. To również działa u wielu facetów. Ściśnięte jądra wyrzucają z siebie w momencie orgazmu silniejszy ładunek, nie tylko bardziej obfity, ale też dalej lecący. Można to sprawdzić też ściskając jadra u podstawy penisa, ale pierścień jest wygodniejszy. Uwaga – orgazm też jest wtedy mocniejszy. Miłej zabawy 😉
  • Użyj masażera prostaty. Propozycja może nie dla każdego (chociaż nie ma nic wspólnego z orientacją), ale stymulacja prostaty sprawia, że mega wytrysk faktycznie może stać się  twoim udziałem.
  • Ćwicz mięśnie Kegla (tak, panowie też je mają). Nie trzeba do tego kulek, wystarczy rozluźnianie i zwalnianie przez kilka minut dziennie.
  • Jedz pokarmy bogate w lecytynę, witaminę E, cynk, selen, magnez – chociaż tu często lepiej sprawdzają się suplementy diety.


Ogromne wytryski dzięki tabletkom?

Zdajemy sobie sprawę, że najlepiej jest jeść zdrowo i przyswajać witaminy, magnez, selen czy inne biopierwiastki z warzyw i owoców. Jajka, banany, orzechy, warzywa strączkowe, jagody goji, Ashwaganda – to wszystko oczywiście działa i jest świetne. Ale nie każdy ma czas i możliwości, by pilnować diety i myśleć o niej pod kątem ogromnego wytrysku (prawdę mówiąc wyżej wymienione pokarmy mają wszechstronne działanie pozytywne). Wielokrotnie prościej i skuteczniej zadziałają jednak tabletki na powiększenie wytrysku, ze względu na swój odpowiednio skomponowany skład. W ich składzie powinna znaleźć się lecytyna, L-arginina, cholina, cynk, selen, kompleksy witaminowe. Często w tabletkach na wytrysk są także składniki poprawiające potencję i erekcję, afrodyzjaki, zioła o szerokim prozdrowotnym spektrum działania. To kolejny powód, by warto było rozważyć ich przyjmowanie. Dawkowanie zazwyczaj polega na przyjmowaniu 1-2 tabletek przez okres miesiąca, po którym możemy już zaobserwować pozytywne efekty. Jeśli czynniki, wymienione wyżej jako negatywne, zwłaszcza brak ruchu, nadwaga i nadużywanie alkoholu, grają zbyt mocną rolę, to tabletki zapewne nie okażą się skutecznym remedium i nie sprawią, że przeżyjecie mega obfity wytrysk. Raczej będzie malał, tak samo, jak szanse na wystąpienie erekcji…

Największy wytrysk – to robi wrażenie

Na zakończenie jako ciekawostka prawdziwe mega wytryski. Horst Schulz z Niemiec dzierży zaszczytną palmę pierwszeństwa, jako autor najdłuższego wytrysku – strzelił na prawie 6 metrów! Chyba mógłby nabić w swoim wytryskiem siniaka, bo jego maksymalna prędkość wytrysku to prawie 70 kilometrów na godzinę. Przynajmniej tak mówią internety, a one chyba nie kłamią…