Wielokrotnie zachęcaliśmy i zachęcać będziemy do stymulacji łechtaczki i pieszczenia jej na przeróżne sposoby. Delikatne i stanowcze, długie i szybciutkie… Każdy z nich ma szansę, by przynieść kobiecie orgazm, przez wiele pań zresztą uważany za mocniejszy i przyjemniejszy od pochwowego. Jednak o osobom z łechtaczką nie sprawia problemu jej umiejscowienie, to już partnerzy miewają z tym problem… W tym artykule opowiemy trochę o anatomii, o tym, jaka jest budowa łechtaczki, gdzie jest łechtaczka – i że jest nie tylko tam, gdzie myślicie.
Co to jest łechtaczka?
Łechtaczka, albo inaczej clitoris lub klitoris, to – posługując się najprostszą definicją – zewnętrzny organ płciowy kobiety (lub innej osoby z łechtaczką, jeśli chcemy zachować dokładność).
Jest to też jedyny organ, którego celem istnienia jest tylko i wyłącznie przyjemność. Nie ma innych funkcji – stymulacja łechtaczki ma na celu jedynie sprawienie rozkoszy i ewentualnie doprowadzenie do orgazmu. Co ciekawe był czas, kiedy orgazm łechtaczkowy jako przyjemność dla samej przyjemności był uważany za… grzeszny (to dość dawno) albo właściwy kobietom niedojrzałym (to już słowa wyjęta z Freuda, czyli nie takie stare). Na szczęście te poglądy odeszły już do lamusa… Zmieniła się także wiedza o tym, jak jest zbudowana, chociaż dodajmy, że nadal niestety nie każdy mężczyzna wie, jak znaleźć łechtaczkę swej partnerki i jak odpowiednio o nią zadbać.
Gdzie jest łechtaczka?
Pierwsza odpowiedź wskazywałaby na nieduży (nie zawsze, bo są różne rodzaje łechtaczek) guziczek, mieszczący się troszkę powyżej ujścia cewki moczowej. Od dołu obejmują go wędzidełka łechtaczki.
Ta odpowiedź jest prawidłowa, ale dotyczy tylko zewnętrznej, widocznej części klitorisu. Trzon łechtaczki wieńczy tak zwana żołądź, okryta napletkiem – co też musi przypominać budowę męskiego narządu dumy. Napletek pełni podobną funkcję jak przy penisie, czyli osłania wrażliwy na stymulację i dotyk czubeczek – żołądź łechtaczki. Może on zasłaniać żołądź całkowicie albo tylko częściowo, dlatego nie u każdej kobiety łechtaczka z bliska wygląda tak samo. Może różnić się właśnie wielkością napletka i tego czy „wygląda” spod niego mała główka, a także samą wielkością łechtaczki, która jednak zazwyczaj ma około 1,5-2 cm wielkości. Przynajmniej jeśli chodzi o tą część, którą możemy zobaczyć gołym okiem. Wzwód (erekcja) łechtaczki , wypływająca z podniecenia, zwiększa ten rozmiar oraz czyni klitoris bardziej wrażliwym i podatnym na bodźce. Dodajmy, że podana wielkość jest orientacyjna, bo przerośnięta łechtaczka (klitoromegalia) może mieć 5-6cm długości i nawet 2cm średnicy. Przerost łechtaczki może powodować problemy w życiu erotycznym i być objawem jakiejś choroby, więc przy takich rozmiarach sugerowana jest konsultacja z lekarzem specjalistą. Podobnie jak tzw. stulejka łechtaczki, czyli przerośnięcie fałdów skórnych nad nią, co powoduje mniejszą wrażliwość na wiele form stymulacji. Podobnie rzecz się dzieje u posiadaczek małej łechtaczki, która siłą rzeczy ma mniejszą powierzchnią wrażliwą na bodźce. Wielkość łechtaczki może więc faktycznie mieć znaczenie dla satysfakcji seksualnej i to zarówno kiedy jest ona za duża, jak i za mała w porównaniu do większości jej posiadaczek.
Jako ciekawostkę dodamy, że specjaliści od ginekologii estetycznej mogą spowodować zwiększenie wrażliwości klitorisu poprzez zabieg ostrzykiwania kwasem hialuronowym. Następuje wtedy także lekkie powiększenie łechtaczki, zwiększenie napięcia skóry i poprawa doznań intymnych – na okres kilku miesięcy.
Jak wygląda łechtaczka i jej budowa skrywająca się przez wzrokiem? Otóż po pierwsze jest to część dużo bardziej rozbudowana niż zewnętrzna. Dwie odnogi, ciała jamiste, rozchodzą się na boki, nadają jej wygląd podobny do litery V, „obejmując” pochwę z obu boków. Tak więc na przyjemność wpływa nie tylko stymulacja samej żołędzi, ale też jej okolic i wręcz całego krocza.
To jednak nie koniec ciekawostek związanych z budową łechtaczki. Okazało się – całkiem niedawno, dzięki badaniom przeprowadzonym przez Helen O’Connell – że łechtaczka ma blisko 10 tysięcy zakończeń nerwowych, które przenikają całe okolice intymne. Podobno można na podstawie tych badań powiedzieć, że łechtaczka połączona jest także z pochwą oraz z punktem G, w niej się znajdującym. Może to oznaczać, że stymulacja tych miejsc i tak powoduje pobudzenie łechtaczki.
Poznaj łechtaczkę z bliska
Nie sposób polemizować z faktem, że właśnie łechtaczka u kobiety jest najbardziej erogennym punktem ciała. Zazwyczaj to właśnie jej pobudzenie powoduje, że przyjemność i orgazm z seksu, samodzielnego czy partnerowanego, jest największa. Chociaż dr Freud twierdził inaczej, to jednak właśnie orgazm łechtaczkowy większość kobiet wskazuje jako najprzyjemniejszy i dający najwięcej satysfakcji, a nie ten, który płynie z samej wyłącznie penetracji.
Zachęcamy do eksperymentów z łechtaczką i jak najlepszego jej poznawania. Kobiety robią to już od okresu dojrzewania, szybko przekonując się, jak duży potencjał tkwi w pieszczotach klitorisu.
Panowie – wy również bierzcie się do dzieła i nie skupiajcie wyłącznie na penetracji. Owszem, jest ona dla was przyjemna, dla partnerek zazwyczaj również, jednak nie tędy prowadzi najlepsza droga do orgazmu. Tym bardziej, że mało który mężczyzna jest w stanie utrzymać wzwód przez czas wystarczający na to, by kobieta faktycznie mogła osiągnąć szczyt…. Nie jeden raz nawet, bo orgazm wielokrotny najczęściej płynie ze stymulacji łechtaczki.
W czasie gry wstępnej łechtaczkę można pieścić na przeróżne sposoby – róbcie to więc. Najprostszym sposobem stymulacji są oczywiście palce, dłonie, usta, język czy też ocieranie i pocieranie innymi częściami ciała. To jednak nie koniec możliwości, bo przecież w naszym butiku erotycznym znajdziecie też wiele pomysłów na to, jak wprowadzić grę wstępną na wyższy poziom.
Akcesoria erotyczne specjalnie dla łechtaczki
Jakimi gadżetami warto się zainteresować, by podnieść satysfakcję z samomiłości czy też gry wstępnej z partnerem? Oto propozycje jakie ma dla was nasz sexshop:
Mini wibratory – to nieduże akcesoria, których można używać do penetracji, zazwyczaj płytkiej. Świetnie nadają się do stymulacji łechtaczki. Skoncentrowane na łechtaczce wibracje potrafią genialnie budować podniecenie, a przy tym są nieduże, poręczne, można zawsze mieć je w zasięgu ręki.
Przykład?
Satisfyer Lovely Honey, śliczny, nieduży, ale kryjący w sobie prawdziwą moc.
Wibratory króliczki to z kolei propozycja dla kobiet, które chcą połączyć stymulację łechtaczkową i waginalną. To też niezwykle skuteczne połączenie i mnogość emocji i wrażeń.
Przekonuje o tym wibrator króliczek FOXSHOW, który w bardzo korzystnej cenie oferuje nie tylko podwójną stymulację, ale także opcję podgrzewania trzonu.
Masażery różdżki to zupełnie inny rodzaj akcesoriów. Te są duże, mocne, naprawdę solidne i potrafiące generować bardzo mocne wibracje. Dla kobiet wymagających, lubiących intensywną stymulację to strzał w dziesiątkę.
Rzućcie okiem na różdżkę do łechtaczki Power Massager, a przekonacie się, co mamy na myśli.
Wibrujące masażery łechtaczki to absolutna klasyka. Zgrabnie układające się we wnętrzu dłoni, świetne przy długiej zabawie solo, jako szybkie źródło orgazmu, jako urozmaicenie gry wstępnej. Taką zabawkę po prostu warto mieć i sięgać po nią solo czy we dwójkę.
Przekona was o tym ten elegancki masażer łechtaczki – i będzie przekonywał wielokrotnie.
Bezdotykowe stymulatory łechtaczki to rozwiązanie stosunkowo nowe, ale skradło serca kobiet. Czułość tej pieszczoty bywa porównywana do seksu oralnego, a jej skuteczność w niesieniu rozkoszy jest niezaprzeczalna.
Proponujemy absolutnego klasyka, jakim jest wibrator pingwinek Satisfyer, który świetnie leży w dłoni a pieści po prostu genialnie.
Zachęcamy do poznawania możliwości łechtaczki. Pamiętajcie, że jest w niej dużo więcej, niż tylko mały guziczek, który widzicie na pierwszy rzut oka. To klucz do kobiecej przyjemności i satysfakcji z życia erotycznego…
W tym zaś artykule poznajemy Budowę penisa.
Bibliografia:
Zbigniew Lew-Starowicz, Violetta Skrzypulec, Podstawy seksuologii, PZWL Wydawnictwo Lekarskie, 2020
Jennifer Chesak, The No BS Guide to Clitoral Stimulation, online: https://www.healthline.com/health/healthy-sex/clitoris, dostęp: 2021-08-20
Paulina Pomaska, Łechtaczka – mały wielki narząd, online: https://yourkaya.pl/you-know/a/lechtaczka-i-jej-sekrety, dostęp: 2021-08-20
