Wiosna zapukała do naszych drzwi. Budzą się kwiaty i uśpione przez zimę hormony. Wykorzystajmy więc to i połączmy jedno z drugim. Bo w naszej ofercie pojawiły się prawdziwie wiosenne nowości. Gadżety seksowne, zmysłowe, ale też śliczne i sensualne. Idealne do zabawy solo i do wręczenia partnerce. Bo w końcu która kobieta nie lubi kwiatów…
Różane nowości w Erotino.pl
Prezentację naszych nowości zacznijmy od trzech pozycji, których cechą wspólną jest wzorowanie się na kwiatach róż. Wyglądają, jak przekonacie się na załączonych zdjęciach, po prostu cudnie. Działają… No cóż, o tym musicie się przekonać już na własnej skórze, ale zapewniamy, że będzie warto.
Rose masażer do stymulacji łechtaczki i sutków
Pierwsza Róża to masażer łechtaczkowy, chociaż z powodzeniem możecie wykorzystać go także do stymulacji sutków. Kwiat róży wykonany jest z płatków miękkiego silikonu medycznego. Jest zgrabny, nie za duży, bardzo wygodnie leży w dłoni. Świetnie sprawdzi się w czasie sesji solomiłości, ale i w rękach partnera będzie doskonałym uzupełnieniem gry wstępnej.
Ta Róża to stymulator jednocześnie powietrzny i wibracyjny. Pomiędzy płatkami kryje się otwór, który nakierować należy na klitoris. Poczujecie wtedy delikatne ale stanowcze uczucie ssania – to właśnie stymulacja powietrzna. Nie bez powodu porównywana do naprawdę sprawnego seksu oralnego. Zdaniem części kobiet jest nawet od niego lepsza, ale to już musicie osądzić same…
Ze stymulacją powietrzną łączą się wibracje i pulsacje. Przenikają łechtaczkę, wprowadzając podniecenie na kolejne poziomy. Na wasze rozkazy pozostaje 10 programów pracy, z których oczywiście można korzystać również w wannie czy pod prysznicem.
Naszą Różę polecamy szczególnie paniom, które lubią długą stymulację i chcą nie tylko orgazmu, ale też powoli budującej się przyjemności, która do niego prowadzi.
Rose masażer powietrzny do stymulacji łechtaczki z wibracjami
Druga róża to rozwinięcie poprzedniego projektu. Tym razem mamy zarówno koronę (kwiat), jak i łodyżkę. Wiecie już, jak działa kwiat – bezdotykowa, powietrzna stymulacja łechtaczki jest naprawdę świetna. Można w niej zatonąć i zapomnieć o całym świecie… Jednak dla większej różnorodności, albo na przykład na samej końcówce zabawy, możecie użyć magicznej łodyżki.
Łodyżka masażera jest cienka, zakończona małą kuleczką. Nie służy do penetracji – jej celem również jest pobudzenie łechtaczki. Z uwagi na wielkość końcówki wibracje są bardzo punktowe, skoncentrowane na małej powierzchni. Skierujcie łodyżkę róży na sam czubeczek klitorisu, odnajdźcie jego żołądź. Czujecie tę moc? Wrażenia będą inne w zależności od tego, czy zbliżycie masażer do łechtaczki delikatnie, by końcówka ledwo ją muskała, czy naciśniecie mocniej, stanowczo.
Korona róży może pieścić szerzej i obejmować całą łechtaczkę. Łodyżka to już coś specjalnie dla jej czubeczka. Liczba sposobów, na które możecie się pieścić – 10 trybów stymulacji powietrznej, 10 trybów wibracji i możliwość swobodnego, bezproblemowego przechodzenia od jednego rodzaju zabawy, do drugiego.
Propozycja polecana szczególnie kobietom, które chcą odkrywać potencjał możliwości swojego ciała i różne sposoby do jego stymulacji. Ta Róża to doskonała towarzyszka soloseksu.
Rose podwójny masażer bezdotykowy do stymulacji łechtaczki oraz punktu G
Trzecia Róża nie zapomina o kobietach, które lubią nie tylko stymulację łechtaczkową, ale również waginalną. Gusta są różne, a nasze kwiaty chcą zaspokoić je wszystkie…
Tu również podstawą jest znana w poprzednich modeli korona róży – masażer bezdotykowy. Do stymulacji powietrznej, skoncentrowanej na łechtaczce, dołączamy troskę do kolejne z wrażliwych miejsc, na mapie kobiecego ciała. To punkt G.Drugi koniec stymulatora uformowany jest na podobieństwo pąka, któremu towarzyszy mały listek. Nasza Róża jeszcze nie w pełni zakwitła, budzi się do życia – tak, jak budzi się w was kolejna fala przyjemności i radości. Kształt pąka, prócz tego, że ślicznie wpisuje się w różaną stylistykę, pozwala na mocną stymulację punktu G. Anatomiczne dopasowanie do ciała sprawia, że końcówka wygodnie leży w środku, czekając tylko na wasz sygnał, by przejść do jednego z dziesięciu trybów pracy.
Stymulacja łechtaczki i punktu G jest sterowana osobno. Możecie swobodnie i wygodnie przełączać się między programami, zmieniać sposoby pracy. Skupiać się na łechtaczce, na punkcie G albo też oba te miejsca darzyć jednakową uwagą.
Końcówka nie jest długa, ale i punkt G nie leży głęboko, więc nie ma problemu z jednoczesną jego stymulacją i pieszczeniem łechtaczki przy pomocy róży kwiatu.
Całość oczywiście pokryta jest delikatnym silikonem, naprawdę bardzo udanie odwzorowująca prawdziwą różę.
Złota rybka, która spełnia życzenia
Rachel masażer bezdotykowy do stymulacji łechtaczki – żółty
Takiej wersji bajki o złotej rybce jeszcze nie znacie… Proponujemy wam masażer łechtaczkowy właśnie w jej kształcie. Ma krągłe ciałko, wygodne leżące w dłoni i pozwalające płynąć (wszak to rybka) na falach przyjemności. Zdobi je urocza korona, przypominająca, że w każdej z nas jest trochę księżniczki i trochę też królowej. Albo i więcej niż trochę 🙂
A skoro tak, to należy się nam to, co najlepsze, czyli zadbanie o naszą przyjemność.
Rachel masażer bezdotykowy do stymulacji łechtaczki – niebieski
Pyszczek rybki to masażer bezdotykowy, który pobudza łechtaczkę za pomocą fal powietrza. Zasysa ją do środka, pieści czule i delikatnie. Powietrzne masażery wkradły się w kobiece serca nie bez powodu – naprawdę wiedzą, jak podejść do łechtaczki. Ale to nie koniec.
Ogonem rybki działa z kolei jak tradycyjny stymulator łechtaczki, czyli wibruje. To inny sposób pieszczoty, ale też świetny. Nieraz ciężko się zdecydować, który będzie pasował bardziej do waszego nastroju – więc po co się decydować? Macie obie możliwości na wyciągnięcie palca…
W każdym trybie dostępnych jest 9 programów. Masażer jest rzecz jasna wodoodporny, chętny do kąpieli i wspólnego prysznica.
Pomyślcie zatem życzenie, zamknijcie oczy i pozwólcie rybce czynić swoje czary…
Nana wibrator punktowy do stymulacji stref erogennych
To ostatnia z dzisiejszych propozycji, również w miłym dla oka, wiosennym kolorze. I również koncentrująca się na łechtaczce.
Jest to masażer ultrasonicznny – pewnie nazwa nie mówi wam wiele, ale opisuje sposób działania końcówki stymulatora. Jest ona mała, krągła (podobna jest w jednej z Róż). Nadaje się więc do bardzo punktowej stymulacji, którą wykorzystacie oczywiście przede wszystkim na klitorisie. Nie tyle wibruje, jak zwykle masażery, co szybciutko drży. Uderza niestrudzenie, delikatnie albo mocniej, w łechtaczkę. Coś jak szybka stymulacja paluszkami, ale z prędkością, której same nie jesteście w stanie dorównać… Wrażenia są bardzo intensywne – możecie być zaskoczone szybkością orgazmu. Zabawy też będzie dużo, bo w tym modelu jest aż 36 różnych ustawień trybu pracy. Jesteśmy pewni, że znajdziecie wśród nich coś dla siebie, dzięki czemu rozkwitniecie – by użyć kolejnego wiosennego porównania 🙂