Faceci często uważają, że o seksie wiedzą dużo albo nawet i wszystko. Jak jednak pokazuje doświadczenie, mogą polec nawet na tak banalnej i prostej rzeczy, jak odpowiedź na pytanie, jak rozpiąć stanik. I to wcale niekoniecznie jedną ręką, bo to już faktycznie wymaga trochę treningu i wprawy. Zanim wejdziecie jednak na poziom rozpinania stanika jedną ręką, drodzy panowie, ogarnijcie technikę dwuręczną 😉 Spróbujemy Wam dzisiaj pomóc – oczywiście wyłącznie teoretycznie – w jednym i drugim.
Zanim rozepniesz stanik
Zanim przejdziemy do rozpinania stanika, najpierw chwila dość ważnej teorii. Dotyczącej nie tyle samych biustonoszy i ich zapięć (o tym będzie później), ile samego momentu, w którym facet zaczyna rozpinać stanik kobiecie.
Po pierwsze – konsens, czyli zgoda obopólna na rozbieranki. W internecie można znaleźć poradniki, według których facet/chłopak powinien trafić na moment nieuwagi, a potem rzucić się na zapięcie, jak Reksio na szynkę, by uporać się z nim w sekundę i… No właśnie i co dalej? Jeśli nie jesteście na etapie, gdy ona pozwala się dotykać po piersiach, to nagły atak z przyczajki Wam w tym nic a nic nie pomoże. Raczej odwrotnie. Z kolei, gdy jesteście już na tyle zaznajomieni ze swoimi ciałami, że rozpinanie stanika wchodzi w grę, to pośpiech na bok.
Po drugie – bez nerwów. Rozpinanie stanika nie zawsze jest łatwe i wielu, naprawdę wielu, chłopakom (czyli młodym mężczyznom) trzęsą się przy tym ręce. Jeśli nie uda się od razu, to stres rośnie diametralnie i chyba każda kobieta miała sytuację, gdy z westchnieniem sięgała za plecy i rozpinała biustonosz samodzielnie.
Panowie, jeśli Wam nie idzie, to lepiej od razu poproście o wsparcie. Następnym razem możecie po prostu rozpiąć stanik bez większego kombinowania i przyglądając się zapięciu. To naprawdę nie jest trudne. Wystarczy na przykład obejmować partnerkę od tyłu, całować ją po karku, pieścić brzuch i piersi, po czym powoli wyswobadzać z koszulki.
Można też zaproponować milutki masaż pleców, posiłkując się przy tym jednym z naszych olejków do masażu intymnego, co też da możliwość i czas, by przypatrzyć się, jak ta kobieca zbroja jest zbudowana. W sumie to masaż można proponować również, gdy już umiecie rozpinać stanik jedną ręką albo nawet zębami…
Rozpinanie biustonosza i rozpoznanie przeciwnika
Przyglądnijmy się więc razem z naszym masażystą, jak to zapięcia stanika jest zbudowane, by wiedzieć, jak się do niego zabrać. Najczęstszym rodzajem zapięcia biustonosza są haftki. Zwykle w staniku są 2 rzędy poziome haftek oraz 3 rzędy pionowe. Kolejne rzędy mają na celu lepsze dopasowanie stanika do ciała, gdy ten z wiekiem (biustonosza, nie kobiety) zaczyna się rozciągać. Najczęściej bezpośrednio po zakupie stanika, zapina się go na pierwsze, zewnętrzne haftki, może być jednak i tak, że stanik zapięty jest na kolejne rzędy, a to już rodzi facetom problemy, gdy usiłują rozpiąć biustonosz jedną ręką.
O ile też większość panów z zachwytem wpatruje się w duży biust, to już nie myślą o tym, że takie piersi swoje ważą – jedna spokojnie kilogram i więcej. Im piersi większe, tym też większa może być potrzeba zastosowania w staniku szerszego pasa pod piersiami i z boków. A to oznacza, że o manewrze rozpinania biustonosza jedną łapką możecie raczej zapomnieć. Kobiety z obfitym biustem będą bowiem miały nie tylko 3 rzędy haftek (to nic nadzwyczajnego), ale nawet 4 czy 5. Oczywiście da się, ale… trzeba umieć i ćwiczyć 🙂
Jak rozpiąć stanik dwiema rękami i jedną ręką?
Rozpinanie stanika dwoma rękami to nie rocket science. Aby to zrobić, każda łapka ląduje po jednej stronie zapięcia. Następnie delikatnie chwyta biustonosz i zbliża obie łapki do siebie. W tym momencie haftki wysuwają się z oczek, wystarczy więc jedną stronę taśmy biustonosza leciutko przechylić w stronę ciała, a wtedy piersi zostaną uwolnione. To działa w przypadku 2 i 3 haftek, natomiast przy większej ich liczbie i mniejszym doświadczeniu lepiej może być rozpinać haftki po kolei, zamiast walczyć ze wszystkimi jednocześnie.
Rozpinanie jedną ręką jest najprostsze dla staników z dwiema haftkami, a im jest ich więcej, tym może być trudniejsze albo wręcz nie do wykonania sprawnie (bo niesprawnie, jako sztuka dla sztuki, to można, ale jeśli partnerka pomyśli, że traktujecie rozpinanie stanika jako zabawę albo challenge, to może go zapiąć na dłużej).
Sposoby na rozpinanie stanika jedną ręką są dwa. Kładziecie palec wskazujący i kciuk po dwóch różnych stronach zapięcia. Następnie płynnym ruchem zbliżacie je do siebie, ale razem z taśmą, czyli jakby ją podnosząc i hatfki niemal same wyskakują z oczek. W drugim przypadku pod taśmę stanika wkładacie palec wskazujący i kciuk i przykrywacie je odpowiednio środkowym i serdecznym. Taki chwyt jest mocniejszy i wygodniejszy dla kobiety. Łatwiej pozwala odpiąć staniki, które są zapięte na haftki środkowe i wewnętrzne oraz gdy są one w trzech i więcej rzędach. Można powiedzieć, że jest to prawdziwie profesjonalne rozpinanie stanika, bo właśnie tak często robią same kobiety.
Jak rozpiąć stanik zapinany z tyłu?
Opisana powyżej technika, czyli łapek dwóch lub jednej, najczęściej sprawdzać będzie się przy rozpinaniu stanika zapinanego z tyłu – bo takich jest większość na rynku. Pamiętajcie drodzy panowie, by nie szarpać, nie ciągnąć, nie udawać macho, który na kobiecie porwie bieliznę w miłosnym szale. Dobry stanik kosztuje od koło stówki i wcale nie jest łatwo dostać dobrze dopasowany rozmiar. Jeśli zapięcie stawia opór, to podejdźcie do niego jeszcze raz. Delikatnie, bo tak właśnie lubimy, by się koło naszych piersi zachowywać. No, nie zawsze, ale to temat na inny wpis…
Jak rozpiąć stanik zapinany z przodu?
Staniki zapinane z przodu są stosunkowo rzadkie i dotyczą raczej modeli przeznaczonych na niezbyt duże piersi (są wyjątki, ale rzadkie). Taki stanik może być zapinany na haftki albo też na klips, którego dwie części zachodzą na siebie jak haczyki. To zapięcie jest też popularne w biustonoszach typu bikini.
Jak rozpiąć stanik zębami?
Otóż nie wiemy jak… Podobno niektórzy faceci to potrafią, chociaż ciężko uwierzyć, a nikomu z naszej ekipy takowego nie udało się spotkać. Na pewno jednak zębami można stanik rozwiązać, majteczki zresztą też. Wystarczy do tego tylko trochę fantazji, morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew… No i wiązany stanik, czyli zazwyczaj plażowy albo biustonosz erotyczny, bo one czasem też takie „zapięcie” mają.
Czy każdy stanik da się rozpiąć?
Z zawodowej dokładności dodajmy, że panowie mogą spotkać się ze stanikami, których rozpiąć się nie da. Bo nie są zapinane… Do takowych należeć mogą np. modele sportowe i biustonosze samonośne. Zapięcie może być też kilkanaście centymetrów niżej niż zazwyczaj – spotkacie je w biustonoszach z krzyżakiem, przeznaczonych do noszenia z sukienkami z mocno wyciętymi plecami.