Masturbacja jest jednym z ulubionych zajęć mężczyzn od okresu dojrzewania aż do spadku aktywności seksualnej. Dotyczy to zarówno singli, jak i panów w związkach, chociaż w tym drugim przypadku może być rzadsza. Nie musi. Jednym z najczęstszych pytań, które zadają sobie mężczyźni często masturbujący się, jest to, jaki jest związek testosteronu z masturbacją. Pojawiają się często tezy, że może ona wpływać na jego obniżenie, a tego przecież zwykle mężczyźni nie chcą. W końcu poziom testosteronu jest uznawany wręcz za jeden z wyznaczników męskości… Spróbujemy sobie dziś odpowiedzieć na pytanie, jak naprawdę wygląda powiązanie masturbacja a testosteron. Zapraszamy do lektury.
Masturbacja a poziom testosteronu
Na wstępie zaznaczmy, że masturbacja sama w sobie nie jest niczym złym. Dopiero kiedy jest nadmierna, kompulsywna, przesłaniająca inne aktywności seksualne i samo do nich dążenie, można podejrzewać, że stanowi problem. Nie dziwi jednak obawa, że masturbacja może obniżać poziom testosteronu. W końcu jest on najważniejszym męskim hormonem płciowym. Ma znaczenie androgeniczne – to słowo oznacza, że właśnie dzięki niemu wykształcane są męskie cechy organizmu. Występuje też rzecz jasna w organizmach kobiet, ale tu u panów gra rolę pierwszoplanową.
Co dzięki niemu się dzieje w męskim ciele? Otóż między innymi:
- rozwijają się męskie narządy płciowe, zarówno penis, jak i jądra czy nawet prostata,
- ich funkcje są podtrzymywane – nie bez powodu za słabszą aktywność seksualną obwinia się właśnie hormon T,
- produkowana jest sperma,
- rozwija się męskie owłosienie (np. na „klacie”) i kształtuje męski tembr głosu.
Testosteron to jednak także bardzo ważny, kluczowy wręcz, hormon, jeśli chodzi o przyrost masy mięśniowej. Stąd też pytanie o powiązanie masturbacji i poziomu testosterony zadawane są często przez osoby praktykujące ćwiczenia fizyczne. Miłośnicy siłowni, podnoszenia ciężarów, sportowcy zawodowi i amatorzy – wszyscy oni są zainteresowani tym, czy przypadkiem masturbacja nie wpłynie na poziom testosteronu. Zapewne część z nich szuka odpowiedzi na tę kwestię, by wiedzieć, czy mogą masturbować się regularnie, czy np. w dniu treningu lub przed nim dać sobie spokój.
Niestety, w temacie masturbacja a poziom testosteronu nie przeprowadzono wielu badań i na dużych próbkach mężczyzn. Jeden z eksperymentów naukowych, do których dotarliśmy, obejmował jedynie 10 osób, inne nie były liczniejsze. Mimo wszystko jednak wydaje się, że na zawarte w tytule pytanie jesteśmy w stanie udzielić dość jednoznacznej odpowiedzi.
Abstynencja seksualna a testosteron
W czasie wspomnianego badania (źródło w bibliografii) mężczyźni oglądali filmy p0rno i masturbowali się do momentu orgazmu i wytrysku. Następnie mierzony był poziom hormonów (nie tylko testosteronu), a panowie udali się na okres 21-dniowej abstynencji seksualnej. Zero masturbacji, zero seksu, zero innej aktywności w tym zakresie. Po tym okresie zaobserwowano delikatny wzrost poziomu testosteronu. W innym badaniu (źródło w bibliografii) również zauważono, że po kilku dniach bez masturbacji/seksu/orgazmu poziom testosteronu u mężczyzn podnosił się. Najwyższy wzrost zaobserwowano 7 dnia abstynencji i wynosił on niemal 150% normy bazowej, następnie stabilizował się (dokładniej wzrósł o około 41%).
Co to oznacza? Że brak masturbacji (ale też seksu i innych aktywności prowadzących do orgazmu), może faktycznie po kilku dniach podnieść poziom testosteronu. Kluczowe jest tu jednak te „kilka dni”. Tak więc osoby, które odmawiają sobie seksu np. dzień przed treningiem, meczem, walką i innymi męskimi aktywnościami musimy rozczarować – tyle nie wystarczy. Do wyraźnego wzrostu testosteronu trzeba odmawiać sobie przyjemności przez cały tydzień. Zresztą praktycy medycyny sportowej powiedzą zapewne, że chwilowy wzrost poziomu testosteronu nie ma większego wpływu na całokształt treningu czy osiągów danej osoby.
Czy masturbacja obniża poziom testosteronu?
To, że brak masturbacji podwyższa testosteron, nie oznacza, że ona sama go obniża. Takich wniosków nie pozwalają wysnuć żadne badania. Jeśli więc nurtuje was pytanie, czy masturbowanie się może zmniejszyć poziom testosteronu, to niemal na pewno mamy dla was dobrą wiadomość – nie.
Nawet jeśli widoczne są jakieś wahania w poziomie testosteronu, to są one stosunkowo niewielkie i pomijalne.
Sex a testosteron
Kwestia seksu i testosteronu jest już nieco bardziej skomplikowana i szersza. Jeśli poziom testosteronu (ale nie tylko niego, również innych hormonów) jest za niski, dochodzi do spadku libido (pożądania) oraz potencji (zdolności od odbywania stosunku). Erekcja jest słabsza albo jej wywołanie zabiera więcej czasu.
Wracając do masturbacji – ciężko powiedzieć, aby regularna masturbacja obniżyła testosteron na tyle, żeby mężczyzna nie miał ochoty na seks. Może raczej nie być w stanie, chociaż to też zależy od wieku i ogólnej kondycji. Oczywiście możliwe jest takie uzależnienie od masturbacji, że następuje spadek pożądania do prawdziwych kobiet, ale w takim przypadku problemem jest psychika, a nie hormony…
Poziom testosteronu po stosunku
No dobrze, ale jak wygląda kwestia testosteronu po seksie? Czy tak samo, jak po masturbacji? Co ciekawe – nie. Po seksie testosteron rośnie, z dwóch głównych powodów. Pierwszym jest sam wysiłek fizyczny. Masturbacja to zazwyczaj proste ruchy, z wykorzystaniem masturbatora czy też dłoni. Zwykle nie trwa również zbyt długo. Stosunek to jednak więcej „pracy” i różnorakich ruchów, tak w czasie samej penetracji, jak i tzw. gry wstępnej, pettingu itd. Drugim czynnikiem podnoszącym poziom testosteronu po stosunku mogą być przeróżne reakcje psychiczne, rozgrywające się w mózgu – miłość, podniecenie, pożądanie, może też feromony. Z drugiej strony seks może być na leniuszka albo tak szybki, że facet się nawet nie spoci, więc w takim przypadki testosteron raczej nie wzrośnie.
Ejakulacja a poziom testosteronu
Wydaje się więc, że sama ejakulacja (wytrysk) nie wystarcza do tego, by nastąpiły jakieś szczególne wahania testosteronu. Co innego w przypadku seksu połączonego z dużym wysiłkiem fizycznym albo może innymi silnymi bodźcami psychofizycznymi. Ma ona natomiast wpływ na inne hormony. Po orgazmie wydziela się przecież adrenalina, prolaktyna, no i dopamina – czyli hormon szczęścia.
Testosteron a wielkość członka
Podobno szczęście mężczyznom daje także wielki penis – swój oczywiście. Czy ma on jakiś związek z testosteronem? Jak najbardziej. Mały penis często jest powiązany właśnie z niskim poziomem testosteronu. Dotyczy to jednak raczej życia płodowego czy wczesnych nastolatków, czyli wieku 12-15 lat i drugiej fazy rozwoju narządów płciowych. Nie ma dowodów na to, by testosteron u dorosłego mężczyzny mógł powiększyć penisa albo jego spadek – pomniejszyć. Chociaż nie ulega wątpliwości, że rozmiar penisa z wiekiem faktycznie spada, na to jednak ma wpływ wiele różnorodnych czynników.
Masaż jader a testosteron
Do tej pory mówiliśmy o testosteronie w kontekście penisa/ejakulacji, a przecież produkowany jest on w jądrach. Jak podpowiada nam edukatorka seksualna Celine Remy (link w bibliografii), to właśnie masaż jąder może prowadzić do podniesienia poziomu testosteronu, ale też do produkcji „lepszej” i bardziej zdrowej spermy. Może on być prowadzony w ramach pieszczot w czasie gry wstępnej albo masturbacji. Jak go wykonać? Cóż, to masaż, więc delikatnie dotykamy jąder, lekko je ściskamy, możemy poklepywać. Tak, by relaksowało to i odprężało, bez siły, bo wtedy wkraczamy już w inną bajkę, czyli CBT.
Jak zwiększyć produkcję testosteronu ?
Można powiedzieć, że odpowiednio wysoki poziom testosteronu sprawia, że mężczyźni są bardziej męscy. Potencja, libido, mięśnie, zarost, dobry humor, samopoczucie psychiczne – to wszystko po części zależy od testosteronu. Jeśli poziom jest zbyt wysoki, to może powodować agresję, złość, chęć udowodnienia apozycji samca alfa, we wszystkim wskazany jest więc umiar.
Na spadek testosteronu ma wpływ wiele czynników, takich jak stres, przemęczenie, brak aktywności fizycznej, zła dieta, choroby i przyjmowane na nie leki. Co może zwiększyć produkcję testosteronu? Rozwiązania, działające pozytywnie nie tylko na testosteron, ale i na całe ciało są bardzo proste.
Aktywność fizyczna – bieganie, rower, ciężary, siłownia, cross-fit. Wszystko, co mobilizuje do wysiłku, jeśli robi to regularnie. Zbyt intensywny sport i „katowanie się” nie będzie dobrym pomysłem.
Zdrowsza dieta – więcej warzyw, w tym zawierających fitotestosteron, mniej czerwonego mięsa, produktów wysoko-przetworzonych no i oczywiście alkoholu.
Więcej spokoju – próba wyeliminowania czynników stresogennych lub zapanowania nad nimi (np. przez jogę czy medytację), około 8 godzin snu o regularnych porach.
Rozwiązania łatwe do polecenia, trudniejsze do wprowadzenia…
Jednak suplementacja mająca na celu zwiększenie produkcji testosteronu powinna być prowadzona po konsultacji z lekarzem specjalistą i pod jego okiem. Samodzielne ustalanie środków i dawek, zwłaszcza przy chorobach współistniejących, nie jest polecane.
Bibliografia:
1. Endocrine response to masturbation-induced orgasm in healthy men following a 3-week sexual abstinence, M S Exton 1 , T H Krüger, N Bursch, P Haake, W Knapp, M Schedlowski, U Hartmann, World Journal of Urology, 2001 Nov;19(5):377-82. doi: 10.1007/s003450100222. , abstrakt online https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/11760788/, dostęp 20/07/2022
2. A research on the relationship between ejaculation and serum testosterone level in men, Ming Jiang 1 , Jiang Xin, Qiang Zou, Jin-Wen Shen, Journal of Zheijang University Science, 2003 Mar-Apr;4(2):236-40. doi: 10.1631/jzus.2003.0236 , abstrakt online https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12659241/, dostęp 22/07/2022
3. Testosteron a seks – fakty i mity, Maciej Sulikowski, online https://zdrowie.sfd.pl/art/Zdrowie/Testosteron_a_seks__fakty_i_mity-a6146.html, dostęp 22/07/2022
4. The Testicle Massage, A Man’s Secret Weapon For Health And Libido, Céline Remy, online https://www.celineremy.com/testicle-massage-boost-testosterone-libido-and-sperm-count/, dostęp 22/07/2022