Co to jest dildo?
Jak zwykle zaczynamy od początku… Czym jest dildo? Jest gadżetem erotycznym, który może być używany jak sztuczny penis, do penetracji analnej i waginalnej. Penisa przypomina zawsze z funkcji, z wyglądu już niekoniecznie. Chociaż przyznajmy, że takie naturalne dilda, wzorowane na członku, są najpopularniejsze. Dostępne są jednak także modele bez cech anatomicznych, gładkie, prążkowane, z przeróżnymi wypustkami czy nierównościami. Dodajmy dla porządku, że swoich fanów znajdują także gadżety o kształtach bazujących na anatomii innych stworzeń, jak smocze dildo… Te gadżety wykonuje się z kilku różnych materiałów – dilda silikonowe i z cyberskóry są raczej miękkie i delikatne, szklane i stalowe solidnie twarde i ciężkie. Zastosowany materiał sprawia, że dają trochę inne odczucia, ale w każdym przypadku są godne polecenia wypróbowania.
Wykonane z cyberskóry i silikonu dilda naturalne zwykle przypominają penisa – również rozmiarami, czyli mają około 3,5cm średnicy i kilkanaście centymetrów możliwości penetracji. To, co łączy wszystkie modele, to brak mechanizmów wibrujących i konieczność samodzielnego wprawiania ich w ruch. Różnica między dildo a wibratorem jest więc oczywista. Czy jednak oznacza to, że dildo jest gorsze? Wcale nie.
Zabawa z dildo
To, że dildo samo nie „pracuje” nie oznacza, że nie może dostarczyć wielu przyjemnych doznań. Samodzielna obsługa oznacza przecież pełną kontrolę nad tym jak szybko, głęboko i intensywnie dildo będzie wchodziło do waginy bądź anusa. I właśnie za tą możliwość tak bardzo jest lubiane. Dodatkowo nie każda osoba musi mieć ochotę na odczuwanie wibracji i woli się skupić na wrażeniach płynących z własnego ciała. Nie jesteśmy w stanie zawyrokować co lepsze – wibrator, czy dildo. Używając dildo orgazm może być trudniej osiągnąć, bo jego ruch nie jest wspomagany tymi wszystkimi – jakże skutecznymi i miłymi – wibracjami i pulsacjami. Jest on jednak bardziej „nasz”, bo samodzielnie do niego dochodzimy, nie posiłkujemy się pracą silnika. Również z tego powodu zabawa dildo może być dłuższa niż z jego mechanicznym kolegą. Obsługa sztucznego penisa może być jeszcze bardziej realistyczna jeśli jest wyposażony w przyssawkę.
Co może dildo z przyssawką?
Otóż może się przyssać… Wystarczy kawałek gładkiej powierzchni, by móc umocować dildo w pionie. Płytki podłogowe, zwłaszcza w łazience, stolik, krzesło czy dno wanny to najbardziej klasyczne przykłady. Wtedy na dildo można bardzo wygodnie usiąść – sugerujemy mieć w pobliżu coś, na czym można oprzeć się rękami dla większej wygody. Taki sposób mocowania pozwala na pozycję na jeźdźca, którą wiele kobiet lubi właśnie za możliwość dużej kontroli nad głębokością i siłą penetracji. Dildo na przyssawce kontrolę umożliwia jeszcze większą niż w czasie sexu z facetem, w dodatku ma nielimitowany czas użycia…
Dildo na przyssawce można umocować także na powierzchniach pionowych, jak płytki łazienkowe czy kabina prysznicowa. W takiej konfiguracji pozwala na seks na pieska lub na stojąco, ale przyznajmy, że nie każdy model w tej pozycji wytrzyma energiczne ruchy bioder i może się odkleić.
Dildo i uprząż
Nie sposób nie wspomnieć, że dildo świetnie sprawdza się jako imitacja penisa w połączeniu z uprzężami typu strap-on. Wystarczy odpowiedni system pasków, by można było przymocować go bardzo stabilnie i używać tak, jak naturalnego. Uprząż pozwala np. kobiecie na umieszczenie dildo w odbycie partnera, co fachowo nosi nazwę peggingu. Dodajmy, że taka penetracja dildo dla faceta jest bardzo przyjemna z powodów zarówno psychicznych (dominacja i uległość), jak i fizycznych (stymulacja prostaty). Oczywiście to tylko przykład, bo dildo na uprzęży może być używane do dowolnego rodzaju penetracji i przez osoby o dowolnej tożsamości płciowej. Łącznie z penisem w trakcie erekcji, chociaż takie modele uprzęży są rzadkie.
Jak więc widać dilda to naprawdę bardzo funkcjonalne akcesoria erotyczne i nasz sexshop zachęca, byście i wy takowe sobie sprawili. Obecne w aktywności seksualnej ludzi od tysięcy lat – bo najstarsze znane dildo pochodzi z czasów prehistorycznych. A czasy obecne, tak pełne rozwiązań technologicznych i smart we wszystkim, wcale nie wyrzuciły ich z naszych łóżek. I bardzo dobrze.
Czytajcie też co w temacie Jak wprowadzić gadżety erotyczne do sypialni? napisała dla nas Natalia Grubizna z proseksualna.pl