Prezerwatywy to najbardziej popularny środek antykoncepcyjny. Również najłatwiej dostępny i niezbyt kłopotliwy w użytkowaniu. Jednak skuteczność prezerwatyw nie wynosi 100%, a w dodatku na własne życzenie możemy ją zmniejszyć przez nieprawidłowe przechowywanie czy zakładania kondoma. O czym pamiętać? Na co zwrócić uwagę?
Czy prezerwatywa chroni przed ciążą?
Prezerwatywy, zaliczane do mechanicznych środków antykoncepcyjnych, są bardzo skuteczne w ochronie przed niepożądaną ciążą, dodatkowo zaś chronią przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, w tym HIV/AIDS. Tego zaś nie można powiedzieć o innych środkach antykoncepcyjnych, czyli hormonalnych (tabletki) czy domacicznych (wkładki).
Stąd też tak duża popularność „gumek”, nie tylko w stałych związkach, ale również podczas przygodnego seksu z nieznanym partnerem/partnerką.
Skuteczność prezerwatyw – co na nią wpływa?
Jeśli chodzi o dane statystyczne, to prezerwatywy chronią przed ciążą w około 85 do 98%. Jest to mierzone tzw. współczynnikiem Pearla – wśród kobiet współżyjących regularnie i przez okres 12 miesięcy stosujących wyłącznie zabezpieczenie prezerwatywą, szansa na ciążę wynosi od około 2 do 15%.
Dwa procent – dobrze.
Piętnaście procent – nie dobrze. To już jest całkiem zauważalne ryzyko.
Bez obaw, tak niska ochrona przed ciążą zależy nie od samej prezerwatywy, tylko od zachowania jej użytkowników. Omówimy teraz błędy, które w widoczny sposób obniżają skuteczność prezerwatyw. Są bardzo powszechne, prawdopodobnie część z nich zdarzyła albo zdarza się również wam. Ich powielanie może zwiększyć waszą szansę na 500+…
(polecamy też artykuł Dobry seks to bezpieczny seks)
Prezerwatywa w portfelu – zły pomysł
Prezerwatywy powinno przechowywać się w miejscu suchym i chłodnym. Tymczasem w portfelach milionów mężczyzn na całym świecie leży sobie gumka. Czeka na okazję, która nieraz nie nadchodzi przez całe miesiące (albo i dłużej). Portfel przez ten cały czas wystawiany jest na działanie różnych temperatur, zazwyczaj zbyt wysokich na optymalne warunki dla kondomów, czasami zbyt niskich.
Do tego, jeśli jest noszony w tylnej kieszeni spodni, podlega niezliczonej liczbie ruchów. Prezerwatywy zaś rusza się wraz z nim. Może tego nie widać, ale tarcia zwiniętej gumki o ścianki opakowania mogą doprowadzić do jej uszkodzenia. Takiego, którego nie zobaczycie przy zakładaniu, ale w czasie używanie może łatwiej przetrzeć się i pęknąć.
Rozwiązanie? Panowie, jeśli faktycznie liczycie na to, że będziecie potrzebować prezerwatywy, to noście ją w specjalnym pudełeczku lub fabrycznym opakowaniu, którego nie będziecie zginać i na którym nie będziecie siadać. I nie róbcie tego w nieskończoność.
Data ważności prezerwatyw – sprawdź koniecznie
Prezerwatywa ciągle noszona w portfelu nie tylko może doznać mikrouszkodzeń, ale niezauważalnie minie data jej ważności. Wynosi ona, w zależności od producenta i modelu dwa do pięciu lat. Z jednej strony to dużo. Z drugiej może szybko minąć, tym bardziej, że nie zawsze kupujecie prezerwatywę na drugi dzień po jej wyprodukowaniu. Wrzucona do szafki nocnej, schowana w plecaku, torebce, portfelu leży sobie i czeka na okazję. Gdy okazja nadchodzi, to kto, z ręką na sercu, powie, że zawsze sprawdza datę ważności prezerwatyw? Tym bardziej, że zakładanie prezerwatywy leży zazwyczaj po stronie mężczyzny. Jego partnerka, stała czy przygodna, nie ogląda opakowania…
Rozwiązanie? Czytać drobny druk. I nosić swoje prezerwatywy, nawet jeśli jest się kobietą. Może zwłaszcza, jeśli jest się kobietą?
Prezerwatywa się zsuwa? Uwaga!
Zsuwanie się prezerwatywy oznacza zazwyczaj, że jest ona zbyt mała albo zbyt duża. Większość prezerwatywy dostępnych w naszym kraju to tak zwany rozmiar europejski, pasujący na prawie każdego penisa. Panowie, których wielkość odbiega od średniej, mogą mieć z nimi problem. Zbyt luźna prezerwatywa zsuwa się bardzo łatwo. Zbyt ciasna zsuwa się, powoduje dyskomfort, może pęknąć.
Rozwiązanie? Odpowiedni dobór rozmiaru prezerwatywy. Dla członków dużych polecamy prezerwatywy XXL, a dla wszystkich serię prezerwatyw My Size, które są produkowane zarówno na penisy krótsze i węższe niż średnia europejska, jak na dłuższe i grubsze.
Jak prawidłowo założyć prezerwatywę?
Zakładanie prezerwatywy również może sprawić kłopot. Wiedzą to wszyscy panowie, którzy robili to w pośpiechu, pod wpływem, w euforii wywołanej faktem wyciągnięcia gumki z portfela po roku noszenia, zakładający ją pierwszy raz. Nie ułatwia sprawy, że często mężczyźni przy zakładaniu prezerwatywy odczuwają stres, który prowadzi do „oklapnięcia”…
Do rzeczy – jak założyć prezerwatywę?
W odpowiednim momencie. Jeśli najpierw pieścicie się, bawicie, dotykacie, a z penisa wyciekło kilka kropli preejakulatu lub nasienia, to na waszych dłoniach może się już znaleźć grupka plemników – zwiadowców. Rączki więc warto starannie wytrzeć, a jeśli był pełny wytrysk, to i umyć nie zaszkodzi (Sprawdź Ejakulacja – co to jest?).
W odpowiedni sposób. Penis musi być w erekcji, a napletek odciągnięty. W przeciwnym wypadku prezerwatywa nie ułoży się dobrze, może uwierać lub mieć tendencję do zsuwania się. Na końcu prezerwatywy znajduje się zbiorniczek na nasienie. Ściskamy go, wypychając powietrze, przykładamy zrolowaną prezerwatywę do główki penisa i rozwijamy.
Jeśli przypadkiem prezerwatywa zsunęła się w czasie seksu albo pękła, szukamy w internetach kto wystawi receptę na tabletkę „dzień po”, później szukamy apteki, która ją sprzedaje, wzdychając do normalnych krajów, w których bez problemu można to załatwić w ciągu rekomendowanych 12 godzin…
Jak założyć prezerwatywę ustami?
Teraz trik dla wytrwałych i chcących zrobić wrażenie na partnerze. Zakładanie prezerwatywy ustami jest jak najbardziej możliwe, chociaż wymaga sporo treningu, np. na przysłowiowym bananie.
Początek jest taki sam, jak przy zakładaniu dłonią, ale w tym przypadku najlepiej wybrać prezerwatywy smakowe do seksu oralnego.
Trzeba sprawdzić datę ważności, wyjąć gumkę z opakowania, troszkę ją rozwinąć i objąć wargami obrzeże prezerwatywy. Teraz trudniejsza część – przyciskając prezerwatywę język do podniebienia albo zębów trzeba wycisnąć powietrze z czubka i obejmując ustami członek posuwać się z prezerwatywą coraz niżej, stopniowo ją rozwijając.
Jedną z technik zakładania prezerwatywy ustami prezentuje sex terapeutka Jacqueline Hellyer :
Polecamy także artykuł Nieplanowany seks – jak się do niego przygotować? od proseksualna.pl
Bibliografia:
Park Ina, Kochaj się zdrowo. Pierwsza książka o chorobach przenoszonych drogą płciową, której nie musisz się wstydzić, Znak Literanova, 2021
MacArthur Medical Center, The Truth about Condoms, online: https://medium.com/sexography/the-truth-about-condoms-6ec97ed44b4c, dostęp: 2021-08-25
Zygmunt Zdrojewicz, Ewa Świerczyńska, Prezerwatywy — historia i teraźniejszość [w:] Seksuologia Polska 2009; 7 (1), online: https://journals.viamedica.pl/seksuologia_polska/article/view/33578/24621, dostęp: 2021-08-25
